Świąteczny katalog Avon obfituje w tak ciekawe oferty ,że mój portfel bardzo ucierpiał. Jedną z rzeczy które zakupiłam jest pogrubiający tusz do rzęs Luxe i dzisiaj przychodzi pora na recenzję tego produktu.
Opis producenta: Pigmenty czarnej perły dla efektu spojrzenia o intensywnej głębi.
Wystarczy jeden ruch szczoteczki, aby nadać rzęsom ekstrawaganckiej objętości, a twojemu spojrzeniu głębi o uwodzicielskiej mocy.
Moja Opinia:
Tusz jest zapakowany w miarę ładne fioletowo złote opakowanie, które zawiera 7 ml płynu. Szczoteczka ma włoski które są w sam raz sztywne, gęste, jest wygodna w użyciu . Konsystencja tuszu jest idealna , szybko wysycha ale tak że spokojnie możemy wyprofilować rzęsy, idealnie rozprowadza się na rzęsach i w takim samym stanie pozostaje przez cały dzień,kolor tuszu to głęboka czerń. Nie spływa, nie kruszy się ,ani nie odbija na górnej powiece. Jedna warstwa zapewnia nam fajne pogrubienie, rzęsy są ładnie rozdzielone. Jak za tą cenę 27 zł to efekt jest powalający.Jak dla mnie do tej pory najlepszy tusz Avonu. Dostępny w katalogu 17/2013.
Aktualizuję mój post ze względu na wiele komentarzy z chęcią zobaczenia jak wygląda tusz na rzęsach. Zdjęcia zrobiłam na szybko, akurat dzisiaj go używałam, tusz mam około 5 h na rzęsach. Efekty możecie ocenić same :D
Szkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, mnie też ciekawi efekt końcowy:)
UsuńDziękuje za aktualizacje. Masz ładne rzęsy:)
UsuńDziękuję :)
UsuńZgadzam się z koleżanką wyżej. Ja bardzo bym chciała zobaczyć czy on rzeczywiście tak świetnie pogrubia rzęsy, ale ogólnie recenzja świetna.
OdpowiedzUsuńmy-world-lol.blogspot.com
bardzo lubię tusze z avonu, szczególnie super shock, ale tego jeszcze nie miałam i skutecznie mnie kusisz.
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa efektu na rzęsach, ponieważ zawsze z dużym dystansem podchodzę do produktów z Avon.. :D i nie uwierzę póki nie zobaczę heh
OdpowiedzUsuńSzczoteczka wygląda fajnie :) Jestem bardzo ciekawa jak tusz spisał się na rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńZ recenzji wygląda na to że tusz naprawdę fajny szkoda że nie zamieściłaś zdjęć obrazujących efekt na rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńSkoro jest taki dobry to coś dla mojej M. :)
OdpowiedzUsuńEfekt na rzęsach bardzo mi się podoba ;) Już dawno nie miałam żadnego tuszu z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńZ Avon miałam bardzo mało do czynienia, ale efekt tego tuszu mi sie podoba na Twoich rzeskach :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle masz cudne rzęsy!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńBrakuje zdjęcia efektu na rzęsach, ale tusz wygląda na bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńzdjęć nie brakuje wystarczy do końca przewinąć post:P
Usuńmam go, ale w złotej wersji
OdpowiedzUsuńtaki zwyklaczek
Złotą wersję oddałam bo w ogóle mi nie pasowała:/
Usuńbardzo nie lubię takich szczoteczek nie potrafię sobie nimi pomalować rzęs:/
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za bardzo pogrubia, przez co efekt jest sztuczny.
OdpowiedzUsuńNa rzęsach mam dwie warstwy tuszu. Jedna warstwa zapewnia delikatne podkreślenie.
UsuńJak dla mnie nic nadzwyczajnego, a szkoda, bo liczyłam na coś więcej za taką cenę
OdpowiedzUsuńNic nadzwyczajnego? Ten tusz kosztuje 27 zł. Za taką kwotę nie będę miała efekty sztucznych rzęs, chociaż i tak moim zdaniem jest to efekt wow za bardzo małą kwotę. Obietnica była tylko o pogrubieniu a jak na zdjęciu widać również rzęsy są podkręcone.
Usuńładnie wygląda na rzęsach. na pewno dużo też zależy od samych rzęs prawda? Twoje wyglądają na długie. pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńOd dawna zastanawiam się nad zakupem i chyba w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuń