niedziela, 28 grudnia 2014

Pędzle Zoeva moja nowa miłość :)

Zestaw pędzli marki Zoeva marzył mi się już jakiś czas. Oglądałam wiele recenzji, "szperałam" w internetowych sklepach szukając idealnego zestawu, w końcu stwierdziłam ,że najlepszym będzie ten do makijażu oczu.




Zestaw składa się z 12 pędzli przeznaczonych do makijażu oczu, idealnie dobranych pod każdym względem. W pięknej solidnie wykonanej kosmetyczce znajdziemy :



Concealer Buffer 142- Pędzel do korektora-  najlepszy pędzel do korektora jaki miałam bardzo miękki ale przy tym też zbity, zazwyczaj rozprowadzałam korektor "jajkiem" bo do tej pory była to o wiele szybsza metoda, jednak teraz dzięki 142 robię to w mgnieniu oka :P



Luxe Defined Crease 224- Pędzel do blendowania



Smudger 226- Pędzel do rozcierania cieni



Luxe Soft Definer 227- Pędzel do blendowania



Crease 228- Pędzel do nakładania cieni w załamaniu powieki


Luxe Pencil 230- Pędzel do nakładania cieni w kącikach


Petit Crease 231- Pędzel do nakładania cieni w załamaniu powiek



Smoky Shader 234- Pędzel do rozprowadzania i rozcierania cieni



Detail Shader 237- Pędzel do detali


Fine Liner  315- Pędzel do eyelinera



Wing Liner 317- Pędzel do eyelinera

Brow Line 322- Pędzel do brwi



Zestaw zachwyca wykonaniem i dbałością o szczegóły, w kosmetyczce znajdujemy nawet certyfikat który jest podpisany przez osobę która sprawdzała jakość pędzli.



Jak dla mnie jest to jeden z lepszych zestawów jakie kiedykolwiek miałam, włosie w części pędzli jest wykonane z taklonu-włosie syntetyczne ,a w części z  naturalnego włosia kozy oraz kuca, w obu przypadkach jest idealnie miękkie i perfekcyjnie spełnia swoją rolę. Tym zestawem zrobimy tak naprawdę każdy makijaż, pędzle są dobrane idealnie.


Cały zestaw już myłam 3 razy i w dalszym ciągu włosie jest bardzo miękkie oraz w żaden sposób się nie odkształciło. Powiem szczerze, że sama się nie spodziewałam aż takiego zachwytu z mojej strony, nie sądziłam ,że pędzle tej nieznanej mi wcześniej marki mogą mnie tak oczarować!
Jestem pewna że dokupię jeszcze kilka pędzli tej firmy ,ponieważ stały się moimi ulubionymi :D Cena zestawu to 259 zł uważam ,że za tą jakość,dbałość o każdy szczegół, jest to niewielka kwota bo w przeliczeniu na 12 pędzli wychodzi po około 20 zł za sztukę. Uwielbiam, uwielbiam,uwielbiam !!!!




niedziela, 21 grudnia 2014

Wyniki rozdania :)

I w końcu przyszedł dzień ogłoszenia wyników:) Mam nadzieję że osoba którą wylosowałam szybko się odezwie , a ja już jutro postaram się wysłać tak żeby dotarło przed świętami :) Nie przedłużając, wygrała:


Na maila z danymi do wysyłki czekam 3 dni ( monikazambrzycka@vp.pl) chociaż mam nadzieję , że odezwiesz się jeszcze dzisiaj:) 
Serdecznie gratuluję!!! :D

czwartek, 18 grudnia 2014

M.A.C Pro Longwear SPF 10 Foundation NC25

Na ten podkład "czaiłam" się już z dobry rok. Długo oglądałam stronę M.A.C. ( najbliższy sklep z kosmetykami M.A.C.'a mam około 100 km od mojej miejscowości) przyglądając się ,który kolor byłby dla mnie najlepszy. Niestety za każdym odkładałam zamówienie na później, ponieważ bałam się zainwestowania takiej kwoty w nieodpowiedni kolor:) W końcu wybrałam kolor NC25 i umieściłam go na Wishliście, jeżeli nie będzie pasował to sama już kupię sobie drugi i będę mieszać:P Okazało się ,że umieściłam idealny kolor:) Zapraszam na recenzję:)


Moja opinia: Zamknięty jest w szklanym opakowaniu z pompką(30ml), która w żaden sposób się nie zacina. Podkład ma rzadką konsystencję, ale przy tym bardzo wydajny, 1 bądź  2 pompki wystarczają mi na całą twarz w zależności od tego jaki chcę uzyskać efekt- na co dzień 1 wystarcza. Jest to produkt dosyć wymagający trzeba sprawnie i szybko go rozsmarować, ponieważ szybko "zastyga" na twarzy, najlepszym sposobem na nakładanie go jest tak zwane "jajeczko".




Podkład jest mocno kryjący, umiejętnie nakładany może zamaskować wszystko. Nie podkreśla suchych skórek, nie wysusza skóry , nie powoduje podrażnień, nie "ściąga" skóry, a przede wszystkim nie robi na twarzy maski. Po prostu Geniusz!


Podkład przeznaczony jest do skóry mieszanej bądź normalnej.  Jest to najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam, nie mogę się czasami nadziwić ,że po 12h dalej potrafi się trzymać na buzi.




Uwielbiam go i na pewno kupię jeszcze nie raz!

niedziela, 9 listopada 2014

Etre belle - maseczka kolagenowa w kremie

Chodzą za mną małe tubki:P ostatnio wszystko czego używam znajduje się w 15ml bądź 10ml tubkach i o dziwo odpowiada mi taka forma i jakimś dziwnym trafem wszystko jest dla mnie idealne bądź prawie idealne. :P Kolejną przetestowaną małą tubką jest maseczka którą kiedyś znalazłam w ShinyBoxie ale jakoś nie zwróciłam na nią większej uwagi, teraz po miesiącu "intensywnego" używania ( raz w tygodniu :P) nie wiem ,dlaczego nie sięgnęłam po nią wcześniej...


Opis producenta: Maseczka kolagenowa w kremie skutecznie pielęgnuje skórę suchą i wrażliwą. Jej składniki, kolagen i wosk pszczeli dostarczają skórze substancji, które wyrównują naturalny poziom nawilżenia skóry. Cera jest gładsza i świeższa. Napięcie skóry powstałe zwłaszcza przy suchej skórze znika.


Opakowanie: standardowo maseczka zamknięta jest w słoiczku o pojemności 50 ml i powiem szczerze że zdecydowanie wolę moją miniaturową wersję ( 15 ml) w tubce, moim zdaniem jest to bardziej higieniczny sposób aplikacji. 

Moja Opinia:  Pierwszą rzeczą którą mogę o niej powiedzieć to ,że ma dziwny zapach, być może dlatego nie sięgnęłam po nią wcześniej, a drugą rzeczą która działa na minus jest cena- ponieważ w standardowej 50 ml wersji kosztuje 131,99 , teraz akurat jest przecena i kosztuje 94 zł ,ale w dalszym ciągu jest to bardzo wysoka cena jak za maseczkę. Koniec psioczenia:P  Teraz przechodzę już do samych plusów. Najbardziej lubię maseczki typu peel off i ciężko jest mnie przekonać do używania tych które trzeba zmywać lub ścierać albo czekać aż się wchłoną, dlatego do maseczki podchodziłam z bardzo dużą niechęcią omijałam szerokim łukiem w łazience i udawałam że jej nie widzę, a skusiłam się tylko dlatego ze wszystkie inne nawilżające mi się pokończyły. Nałożyłam na twarz i mrucząc coś pod nosem poszłam z nią poleżeć. Po 10 minutach stwierdziłam że to wcale nie taki zły pomysł, przynajmniej mogę bezkarnie poleżeć, wmawiając wszystkim dookoła że tak trzeba i nie mogę się ruszyć bo inaczej mogę gdzieś przez przypadek ją zetrzeć, a tak poza tym to maska nie będzie działać bez relaksu :P  Po 20 minutach poszłam do łazienki ściągnąć nadmiar wacikiem, byłam w szoku bo prawie nic nie zostało. Starłam wszystko i stwierdziłam że twarz ma jakby ujednolicony kolor. Z zaciekawieniem i jedną podniesioną brwią przypatrzyłam się jeszcze raz i stwierdziłam, że jest mięciutka, gładka jak po żadnej innej maseczce.. Uhuhuhuhu!!! to ja chce jeszcze raz :P Oprócz tego wszystkiego maseczka jest bardzo wydajna, używałam już 5 razy i jeszcze trochę zostało, nie podrażniła mnie ani nie uczuliła:)


Podsumowując jeżeli firma Etre Belle wypuści serię w małych tubkach 15ml, to będę w stanie zapłacić za taką maseczkę około 30 zł:) Wersja w słoiczku jakoś mi nie odpowiada.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Spray przyśpieszający wysychanie lakieru do paznokci -Avon nail expert

Nie lubię wręcz nienawidzę lakierów ,które bardzo długo schną na paznokciach ,dlatego zazwyczaj wybieram te szybkoschnące. Niestety konsekwencją wybierania szybkoschnących lakierów jest ich słaba wytrzymałość. Dlatego postanowiłam sprawdzić ten spray.


Opis producenta:
Spray przyspieszający wysychanie lakieru do paznokci. Perfekcyjny manikiur zaczyna się od zdrowych, mocnych paznokci. Zadbaj o nie, stosując profesjonalne, bogate w dobroczynne składniki produkty Nail Experts. Spray przyspieszający wysychanie lakieru do paznokci zapewnia perfekcyjny manikiur - wysusza lakier już w 60 sekund! Produkt w wygodnej formie sprayu. Działanie: Chroni przed rozmazywaniem się lakieru i powstawianiem nieestetycznych bąbelków.



Moja opinia:
Spray zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z atomizerem, ma bardzo przyjemny zapach. Używam go po pomalowaniu całej jednej ręki, spray jest dosyć tłusty dlatego spryskuję paznokcie nad zlewem, a po wszystkim myje ręce. Wysychanie lakieru trwa tak jak napisał producent na stronie internetowej około 60s, jedyne do czego mogę się przyczepić to to ,że na opakowaniu na etykiecie jest napisane 30s a na stronie Avon właśnie 60s. Spray bardzo natłuszcza skórę dookoła paznokci, już od dawna nie miałam tak ładnych skórek, bez żadnych zadziorów. 
Preparat w żadnym stopniu nie powoduje szybszego odpryskiwania lakieru, mam wrażenie że nawet trochę przedłuża jego trwałość.
Za tego "magika" zapłaciłam 9.90 dlatego uważam że jest to super cena za taką jakość i wydajność. Zagościł u mnie w kuferku na stałe :)


wtorek, 12 sierpnia 2014

Meteorites Guerlain czyli kultowe już metoryty

Ile razy chodziłam koło tych meteorytów w drogeriach, ile zrobiłam kilometrów chodząc dookoła i zastanawiając się czy je kupić, pewnie starczyło by na przebiegnięcie pół maratonu:P Niestety cena skutecznie mnie odstraszała bo zawsze widziałam je powyżej 210zł i przy ostatniej podróży ku mojej uciesze zobaczyłam te oto meteoryty za 145zł. Cena mnie nakręciła tak że w końcu kupiłam. Wzięłam kolor 02 Clair- najjaśniejszy :)


Opis ze strony Sephora:
W 1987 roku, Guerlain wykorzystał walory pudru sypkiego w konstelacji wielobarwnych pereł, które pozwalają ukazać pełnię blasku każdej cery. Ich delikatna tekstura i niezrównany zapach fiołków sprawiają, że Météorites osiągnęły status kultowego kosmetyku. Dziś, Météorites posiadły tajemnicę technologii pyłu Gwiezdnego – polimera, który odbija światło, przekształcając promieniowanie niewidoczne dla ludzkiego oka w czysty i nieskończony blask. 
Korygujące odcienie Météorites wyrównują koloryt cery : wrzos podejmuje grę ze światłem, róż nadaje cerze młodzieńczy blask, żółty zaś rozświetla ją i tuszuje zaczerwienienia. Olśniewające perły łagodzą intensywność odcieni i harmonijnie łączą je, dzięki czemu uzyskujemy efekt idealnie świetlistego makijażu. Cera staje się doskonała - ma wyrównany koloryt i promienieje doskonałym blaskiem. 
Kosmetyk ma delikatny zapach fiołków, niezrównany i zachwycający.




Moja opinia:
Opakowanie w którym zamknięte są kuleczki jest prześliczne, już teraz wiem że jak mi się skończą to przełożę tam moje kulki brązujące. Zaraz po otworzeniu wieczka do nosa dociera przepiękny pudrowo-kwiatowy zapach, na szczęście po nałożeniu na twarz już go nie czuć bo akurat tego bym nie zniosła:P

Meteoryty(25g) jak dla mnie są zdecydowanie warte swojej ceny. Po pierwsze są miękkie łatwo nabiera się je na pędzel ale również są wydaje i pewnie starczą mi na ponad dwa lata a po drugie moja cera po nich wygląda na wypoczętą jest ładnie rozświetlona a nie błyszcze jak kula dyskotekowa co często się dzieje przy pudrach rozświetlających :P

Ja nakładam dużym pędzlem na twarz po nałożeniu podkładu albo bazy, ale można je stosować również bez niczego chociaż mi się zdecydowanie bardziej podoba efekt na podkładzie. Meteoryty nie tylko rozświetlają ale też matują cerę dzięki czemu nie błyszczę się pod koniec dnia jak lusterko- mam cerę mieszaną i często się to zdarza jeżeli nie poprawiam makijażu w ciągu dnia. 


Jestem mega zadowolona że w końcu je kupiłam i to w tak dobrej cenie:D:D Nie oddam ich nikomu!!! 

środa, 2 lipca 2014

Wszystkie 15 kolorów najnowszej szminki Avon - Szminka Ultra Color Bold

Dzisiejszy post poświęcę w całości na zaprezentowanie Wam kolorów najnowszej szminki od Avon- Ultra Color Bold . Ja jestem zachwycona fioletami i różami ale zobaczcie same jak przepięknie wyglądają na ustach.
Cena z kuponem w nowym katalogu 12/2014 to 10,99 :D



Starbust Pink

Fearless Fuchsia

Hi Def Plum

Power Plum

Extreme Mauve

Bold Bordeaux

Rapid Rose

Berry Bold

Ruby Shock

Red Extreme

Coral Burst

Peony Pop

Bright Nectar

Bare Impact

Max Mocha

 I jaki jest Wasz faworyt? Mój to Hi-Def Plum:) I taką szminkę mam w pełnym wymiarze, jest trwała chociaż używałam jej dopiero przez jeden dzień, dlatego nie chcę wydawać ostatecznej decyzji, mam nadzieję że okażą się tak trwałe jak np seria Idealny pocałunek :)