Opakowanie: Pomimo tego że oba korektory mają taką samą pojemność czyli 3 ml to ten od Ewa Schmidt wydaje się większy niż ten z Avon a to za sprawą schowanych w końcówce 4 wymiennych końcówek. Opakowanie z Avonu jest jednak bardziej solidne, napisy z ES zaczęły znikać już po 3 dniach.
Działanie:
Nail Expert od Avon- Końcówka jest naprawdę twarda, nie psuje się po jednym użyciu, idealnie nasączona, ładnie zmywa lakier zarówno ze skórek jak i z końcówki paznokcia, nie rozmazuje lakieru i nie wysusza skórek, jednak przyczepiłabym się do tego że nie dostajemy kilku wymiennych końcówek w zapasie pomimo tego że końcówkę bez problemu można wyciągnąć bo próbowałam zastąpić ją tymi ze zmywacza od ES. Jedna końcówka z avonowskiego korektora starczyła mi na około 4 razy po tym czasie wyciągnęłam ją i pomoczyłam trochę w zmywaczu po wyschnięciu znowu mogłam bez problemu używać, jednak twardość końcówki nie jest już taka sama, nie jest tak ostra na końcówce jak bym chciała.
Ewa Schmitt Nail polish corrector- Końcówki są twarde ale niestety bardzo słabo nasączone zmywaczem, próbując usunąć ciemny granatowy lakier ze skórki zużyłam aż 3 końcówki bo ledwo co udało mi się trochę ściągnąć to zaraz końcówka rozmazywała a nie zmazywała później próbowałam je moczyć w zmywaczu żeby je odbarwić ale niestety nic z tego jedynie udało mi się to że kiedy włożyłam je po raz drugi po 4 dniach sprawdzając na innym bardzo jasnym lakierze to już nie puszczały niebieskiego koloru.
Podsumowując jak dla mnie nie wygrał żaden korektor ponieważ w jednym brakuje mi wymiennych końcówek a drugi pomimo tego że je ma to kompletnie nie radzi sobie ze zmywaniem lakieru. Oba zmywacze mają taką samą cenę, za każdy zapłaciłam 19,99:) Na szczęście końcówki z korektora ES służą mi teraz w korektorze od Avonu i gdyby tylko dodali je do produktu (chociaż te 4 wymienne które znalazły się w tym strasznym zmywaczu od ES) to z pewnością korektor od Avonu byłby stałym produktem w mojej kosmetyczce. A może któraś z Was wie gdzie mogę znaleźć takie wymienne końcówki czy w ogóle można je gdzieś kupić?
Działanie:
Nail Expert od Avon- Końcówka jest naprawdę twarda, nie psuje się po jednym użyciu, idealnie nasączona, ładnie zmywa lakier zarówno ze skórek jak i z końcówki paznokcia, nie rozmazuje lakieru i nie wysusza skórek, jednak przyczepiłabym się do tego że nie dostajemy kilku wymiennych końcówek w zapasie pomimo tego że końcówkę bez problemu można wyciągnąć bo próbowałam zastąpić ją tymi ze zmywacza od ES. Jedna końcówka z avonowskiego korektora starczyła mi na około 4 razy po tym czasie wyciągnęłam ją i pomoczyłam trochę w zmywaczu po wyschnięciu znowu mogłam bez problemu używać, jednak twardość końcówki nie jest już taka sama, nie jest tak ostra na końcówce jak bym chciała.
Ewa Schmitt Nail polish corrector- Końcówki są twarde ale niestety bardzo słabo nasączone zmywaczem, próbując usunąć ciemny granatowy lakier ze skórki zużyłam aż 3 końcówki bo ledwo co udało mi się trochę ściągnąć to zaraz końcówka rozmazywała a nie zmazywała później próbowałam je moczyć w zmywaczu żeby je odbarwić ale niestety nic z tego jedynie udało mi się to że kiedy włożyłam je po raz drugi po 4 dniach sprawdzając na innym bardzo jasnym lakierze to już nie puszczały niebieskiego koloru.
Podsumowując jak dla mnie nie wygrał żaden korektor ponieważ w jednym brakuje mi wymiennych końcówek a drugi pomimo tego że je ma to kompletnie nie radzi sobie ze zmywaniem lakieru. Oba zmywacze mają taką samą cenę, za każdy zapłaciłam 19,99:) Na szczęście końcówki z korektora ES służą mi teraz w korektorze od Avonu i gdyby tylko dodali je do produktu (chociaż te 4 wymienne które znalazły się w tym strasznym zmywaczu od ES) to z pewnością korektor od Avonu byłby stałym produktem w mojej kosmetyczce. A może któraś z Was wie gdzie mogę znaleźć takie wymienne końcówki czy w ogóle można je gdzieś kupić?
Ja też nie mam szczęścia do takich zmywaczy: (
OdpowiedzUsuńMiałam z innej firmy i też mnie zawiódł po pół dnia mogłam zmywać lakier ze skórek : P
nie mam pojęcia, gdzie by można takie wymienne kupić, może w hurtowniach zobacz?
OdpowiedzUsuńmyślałam wielokrotnie o takim zakupie ale cena skutecznie mnie odstraszała.
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :-) chociaż raczej bym się na niego nie skusiła
OdpowiedzUsuńHej, nowa czytelniczka tutaj. W sumie, fajna rzecz, dość przydatna. Szkoda tylko, że jeszcze nie dopracowane do końca działanie.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś taki korektor z Wibo lub Lovely i kompletnie się nie sprawdził, właśnie końcówki były suche, musiałam je moczyć w zmywaczu. Teraz mam ten korektor Ewa Schmitt i jestem z niego bardzo zadowolona. Moje końcówki są mocno nasączone tzn. nie kapiące od zmywacza ale wystarczająco by domyć pomalowane skórki wokoło paznokci. Mam go kilka miesięcy a końcówka, którą używam jest pierwszą.
OdpowiedzUsuńTo jeden z lepszych jakie sprawdziły się u mnie.
Dla mnie są za suche muszę mocno przycisnąć żeby cokolwiek poleciało plus do tego jeżeli już sie nawilży to strasznie rozmazuje lakier... teraz leży tylko w szufladzie i wyciągam zamienne końcówki żeby mieć do tego z Avonu :)
UsuńMoże jakiś felerny np. stary egzemplarz Ci się udał? U mnie końcówka jest mokra, nie muszę nawet trzeć by zmazać lakier ze skórek.
UsuńA mnie dzięki Bogu są niepotrzebne takie gadżety:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego typu korektora i raczej się nie skuszę .
OdpowiedzUsuńDobrze byłoby znaleźć zmywacz takiej firmy, że wszystko doskonale dookoła usuwał :) Chętnie bym się w taki zaopatrzyła, ale nie wiem czy taki w ogóle istnieje.
OdpowiedzUsuńrzetelne-recenzje.blogspot.pl
jakby działały jak trzeba to by to miało sens, szkoda, że każdy ma jakiś mankament...
OdpowiedzUsuń