Olej kokosowy kusił mnie od dawna, po pierwsze uwielbiam zapach kokosa ,a po drugie naczytałam się na jego temat tyle dobrego, że nie mogłam sobie odmówić i w końcu trafił do mojego "koszyka".
Czeska firma Saloos(dawniej Salus) niestety nie jest bardzo popularną marką na rynku i znalezienie ich szerszej gamy produktów graniczy z cudem, jednak olej kokosowy który będę opisywać od czasu do czasu jest dostępny na iperfumy. Najbardziej w firmie pasuje mi to że kosmetyki są rzeczywiście w 100% naturalne i nie testowane na zwierzętach.
Olej kokosowy ma tysiące zastosowań od kulinarnych po kosmetyczne ,ale ja skupię się na tych pierwszych. Co dzięki niemu zyskamy?! Oto lista przykładów, zastosowań:
- nawilża skórę
- zapobiega przesuszeniu skóry
- zapobiega zmarszczkom
- ochrona przed szkodliwymi skutkami promieniowania słonecznego
- stosowany do aromaterapii
- jako olejek do masażu
- wcierany w skórę przynosi jej blask
- w przypadku bardzo suchej i wrażliwej skóry można go używać do demakijażu
- nakładany na włosy pielęgnuje je , odbudowuje i usuwa łupież
- działa antybakteryjnie
- łagodzi objawy łuszczycy,zapalenia skóry czy egzemy
- można z niego zrobić peeling mieszając go z cukrem
- do smarowania skóry z rozstępami
- ogólnie poprawia kondycję wszystkiego do czego go zastosujemy :P
 |
zastygnięty olej przed rozgrzaniem |
Olejek Saloos- Zamknięty jest w słoiczku o pojemności 250 ml, zapłaciłam za niego 36 zł. Jeżeli jest przechowywany w temperaturze poniżej 25 stopni ma konsystencję twardego masła, dlatego za każdym razem jak chcę go użyć stawiam go na kaloryfer. Oczywiście opisywać zapachu nie będę, bo chyba każdy z nas wie jak kokos pachnie:) ale mogłabym go zjeść :P Ze względu na cenę akurat ten olejek stosuję do twarzy i ciała , tylko raz się pokusiłam na włosy. Teraz zamierzam kupić inny- tańszy olej kokosowy który będzie mi służył tylko i wyłącznie do olejowania włosów (500 ml około 15 zł).
 |
w trakcie rozpuszczania |
 |
całkowicie rozpuszczony |
Używając oleju codziennie wieczorem zauważyłam ,że moja skóry nabiera zdrowego blasku, oczywiście stan nawilżenia również się poprawił. Mam nadzieję że przy dłuższym używaniu skóra również się wygładzi, ale na takie efekty trzeba poczekać. Olejek ten zastosowałam również jako peeling do ciała, po zmieszaniu z cukrem idealnie złuszczył i nawilżył moje ciało. Jednym słowem ja jestem tym olejem zachwycona i zdecydowanie zagościł na mojej półce na stałe.
 |
Takie to dobre i tak pachnie ,że ja też chcę!!! |