sobota, 15 czerwca 2013

Korektor rozświetlający L'oreal la touche magique Perfect Match True Match

Ostatnie dni lecą mi tak szybko że nawet nie mam kiedy spokojnie usiąść w domu:/ na szczęście dzisiaj jest jeden dzień kiedy mogę nadrobić zaległości u Was i przy okazji dodać recenzję jednego produktu który w ostatnim czasie nie "wychodzi" z mojej torebki :P
Korektor z Loreala kupiłam na Rossmannowskiej promocji dzięki czemu udało mi się go kupić za 33 zł :)

Obietnica producenta: Rozjaśniający korektor w pędzelku
Touche Magique dodaje spojrzeniu świeżości i wigoru – koniec z podkrążonymi oczami. Korektor zapewnia wypoczęty wygląd od rana do nocy. Touche Magique maskuje objawy zmęczenia skóry, dzięki aktywnym czynnikom o właściwościach poprawiających mikrokrążenie krwi. Efekt świeżości zapewnia kompleks nawilżający skórę. Zawarte w formule pigmenty doskonale łączące się ze skórą zapewniajądoskonałe pokrycie niedoskonałości. Drobinki odbijające światło oraz aktywne składniki pielęgnacyjne (rozświetlająca witamina C i kompleks wybielający) sprawiają, że skóra nabiera blasku i świetlistości.



Moja opinia:
Kupiłam korektor w kolorze Warm Beige, kolor jest bardzo ciepły i trochę ciemny, ale po rozsmarowaniu dostosowuje się do koloru mojej cery i nie widać żadnej różnicy. Aby wydobyć korektor na pędzelek trzeba przekręcić dół opakowania, wystarczy jeden/dwa razy żeby uzyskać odpowiednią ilość produktu.
Ma bardzo miękki pędzelek, dzięki czemu nakładanie jest przyjemne. Kolejnym plusem jest to że produkt w sam raz zasycha, dzięki czemu łatwo możemy uzyskać idealne dla nas krycie.

Kiedy używam? Zazwyczaj po nieprzespanej nocy, aby ukryć "siniaki" pod oczami, ale również na końcówki płatków nosa do zakrycia popękanych naczynek. Krycie jest średnie z większymi problemami sobie nie poradzi, ale trzeba pamiętać o tym że jest to korektor rozświetlający i tutaj swoją "misję" wykonuje w 100 %, idealnie odbija światło. Efekt utrzymuje się około 7 h, korektor nie wysusza, nie roluje się, nie wchodzi w zmarszczki i załamania skóry. Produkt również jest bardzo lekki dzięki czemu nie tworzy maski.
Polecam dla osób które tak jak ja mają problem z cieniami pod oczami po nieprzespanych nocach oraz na delikatne zmiany na skórze. Fajny produkt za rozsądną cenę :)


22 komentarze:

  1. Tego korektora nie miałam, w promocji w Rossmannie kupiłam z firmy Astor bo kończy się mój z Maybelline :) Chciałam wypróbować jakiś inny. Używam praktycznie każdego dnia, niestety mam duże cienie pod oczami :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam duże i do takich rzeczy on się nadaje najbardziej:)

      Usuń
  2. pod oczy by się coś takiego przydało :D żałuję tylko, że nie załapałam się na rossmanowską promocję -40% :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam z Lovely i jestem z niego zadowolona. ten chyba byłby dla mnie za ciemny;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kilka kolorów ja wybrałam ten , a są nawet taj jasne że aż prawie białe:)

      Usuń
  4. Szkoda,że krycie średnie, ale pod oczy może kiedyś kupie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dosyć ciemne worki po oczami ale z nimi spokojnie sobie daje radę :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. mój nie ale jest o wiele tańszy niż mój ulubiony:)

      Usuń
  6. ja nie używam go pod oczy bo podkreśla moje zmarszczki tylko na jakieś defekty, tu sprawdza się idealnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi nie podkreśla tak więc wszystko zależy od cery :)

      Usuń
  7. Według mnie jest dość drogi, ale na promocji można go upolować. Sama kuszę się od jakiegoś czasu by go kupić, ale wciąż przemawiam sobie do rozsądku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla mnie oczy są takim rejonem że nic tańszego pod nie czy na nie nie nakładam:) w 99% przynajmniej na mojej cerze i komforcie noszenia rzeczy droższe są lepsze:D

      Usuń
  8. Szukam odpowiedniego korektora, ale faktycznie ten jest troszkę drogi :( Natomiast, przy okazji, chciałam Cię zaprosić do konkursu :) - http://bluebrush87.blogspot.com/2013/06/konkurs-wakacyjne-inspiracje.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moich oczach nie oszczedzam i wolę nie nakładać nic przez trzy miesiące a odkładać na coś nawet o wiele droższego niż ten korektor ale mieć świadomość że nie tratuje mojej skóry jakimś bublem z chińczyka :P

      Usuń
  9. Jeszcze nie próbowałam :)
    Zapraszam na super rozdanie :)



    E. :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja w ogóle nie używam korektora pod oczy ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie potrzebujesz to bardzo dobrze :) ale jeżeli kładziesz pod oczy podkład to strasznie niszczysz sobie skórę :) tak więc mam nadzieję że masz idealną skórę i niczego nie potrzebujesz :D

      Usuń