poniedziałek, 30 listopada 2015

Matowa szminka Avon. Swatche Nowość w katalogu

Matowe kosmetyki ostatnio nie opuszczają mojej listy zakupowej , dlatego jak tylko zobaczyłam nowość w katalogu Avon, postanowiłam zamówić próbki i sprawdzić czy będę zadowolona tak jak z większości szminek od nich. Tak wiem że zaczynam robić się monotonna bo to kolejny już post o matowych pomadkach:P





Myślę że te szminki pobiły moje ostatnie opisywane od GR, oczywiście nie wszystkie kolory mi się podobają, bo perfectly nude i posh petal są dla mnie "trupowate" i nigdy bym ich nie kupiła w pełnowymiarowym produkcie ( oprócz koloru to również konsystencja jest straszna), ale przynajmniej będziecie mogły zobaczyć jak wygląda i same zdecydować. Natomiast jeżeli chodzi o konsystencję całej reszty i trwałość szminek to naprawdę jest HIT. Po pierwsze nie podkreślają aż tak suchych skórek jak te od GR i ich konsystencja jest jeszcze bardziej kremowa. Nie zauważyłam wysuszania ust, pięknie pachną ,a trwałość to około 4h.

 Tragedia!!! konsystencja i kolor :( do perfekcji mu daleko :P




Następny kolor do nominacji najgorszy odcień ever :P








No i dla przykładu jedno jedyne zdjęcie zrobione w świetle dziennym :) Rose Ravishing
Kolory na żywo prezentują się o wiele lepiej niż na zdjęciach! :)



Niestety nie dostałam dwóch kolorów z palety- Coral Fever oraz Splendidly Fuschia jak tylko dotrą zaktualizuje post oraz w miarę możliwości będę go uzupełniała o swatche w świetle dziennym :)

Jak Wam się podoba nowość od Avon?


19 komentarzy:

  1. Faktycznie te dwa kolorki to jakaś tragedia :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt, zaznaczone przez Ciebie kolory są do bani. Za to 4 wydaje się być bardzo spoko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kupić odcień perfectly nude. Ale teraz na pewno tego nie zrobię. Dziękuję Ci za ten post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najjaśniejsze kolory to faktycznie porażka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niektóre kolorki mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ta dwójka to jak kolor wybielonego odbytu haha

    OdpowiedzUsuń
  7. Odcień pure pink i ten pod nim są przepiękne chyba sobie je zamówię.

    Zapraszam do mnie
    chocolate-dreamsss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Niektóre kolory to masakra..

    OdpowiedzUsuń
  9. niektóre kolory wydają się być bardzo ładne, może zamówię jak będę miec okazję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Red supreme jest najładniejszym kolorem. Ten kolor nudziakowy jest faktycznie straszny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki. Wiem, co zamówić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. je vous remercie de très bonnes informations, peut être utile pour nous tous
    Vitamin Alami Untuk Memutihkan Wajah DAn Tubuh

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy Red Supreme jest chłodnym odcieniem? Chciałabym sobie go zamówić, ale unikam ciepłych, pomarańczowawych czerwieni ;) Jeszcze nad Ruby Kiss się zastanawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Red Supreme jest takim kolorem pośrednim jeżeli można go tak nazwać na pewno nie idzie w stronę pomarańczy.. ale za to Ruby Kiss jest stanowczo chłodnym odcieniem :)

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. niestety skusiłam się na odcień posh petal patrząc na zdjęcie w katalogu :/ i jedyne co go ratuje to mocniej pomalować i nałożyć na niego błyszczyk - tyle że już nie jest matowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. posh petal mi akurat się podoba, jest zupełnie inny niż na zaprezentowanym przez Ciebie zdjęciu, mam jego próbkę z przypadku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo jestem fanką ciemnych odcieni, od bordo po śliwy, brązy a tu takie rozbielone i ładnie się prezentuje. w świetle naturalnym delikatnie fioletowo-różowy

    OdpowiedzUsuń